Pikachu, biegnij na niego i odbij się od ziemi jednocześnie używając thundershock za siebie by szybciej lecieć i gdy już będzie milimetr od niego to złotą falą go.
I znowu oberwał i pikachu i scyther.Raptem zza krzaków wyskoczył Zespół R.
-Oddawaj naszego Scythera!
Scyther sie wystraszył i za twoimi plecami zasnął.Na prawdę Zespół R chciał ukraść tego pokemona,a nie był ich!
-Spierniczaj z tym telefonem malenki.My mamy telefon do szefuńcia!Uspokuj się to dobijemy targu!
W tym czasie facet rzucił pokeballem w Lopunny i go złapał(a właściwie ją)
Pokeball nic sie nie rzucał od razu złapałeś Scythera(jak nie pamiętasz jest Shiny)
-Teraz przesadziłeś młody!
-Zginiesz- powiedziała babka
-Leć Lopunny!
-Leć Arbook!
Pikachu i Spinarak od razu zabrali się do roboty.Rozwalili Przeciwników,choć Króliczek trochę się stawiał,bo nie lubi swojego nowego właściciela.(+1lvl.dla obu)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach